wtorek, 21 czerwca 2011

Telimena... nie, Pelargonia i mrówki :) I sztalugi.

     Czas na kartkę z mrówkami :) Poważnie mówiąc, to zamówiono u mnie kartkę dla pana od przyrody, który lubi wszelkie owady. Uznałam, że to niezłe wyzwanie, biorąc pod uwagę fakt, że w craftowych sklepach trudno o owady poza motylkami czy biedronkami... Mnie udało się jeszcze kupić ważki. Uzgodniłam, że much nie będzie, komarów też nie :D I że ostatecznie mrówki mogę jakoś wykombinować. No i proszę, co mi wyszło:




Mrówki wykonałam czarną farbą witrażową. Tu bardziej z bliska:



Kartka oczywiście wylądowała w pudełku, ale już nie zdążyłam zrobić zdjęcia.
   Sztalugi się za mną ciągną, chyba się od nich nie uwolnię :D Dzisiaj tylko jedna, zrobiona niemal pod dyktando, czyli dokładnie taka miała być.







Wyszła bardzo niebieska :D
No nic, klient nasz pan ;) A kolejne trzy sztalugi jutro. Będzie bardzo kolorowo!
Do zobaczenia!

sobota, 18 czerwca 2011

Ostatni ciąg dalszy :)

     Znowu w biegu... Co z tym czasem, że ciągle go brakuje? Roboty mam po dziurki w nosie, do tego sobotnie sprzątanie a jako główna atrakcja występuje remont u moich Rodziców. Upał niemiłosierny, a tam trzeba się uwijać, może uda mi się nie paść :)
     Dzisiaj zapowiedziana ostatnia kartka. Też sztaluga. Tylko większa, ma 18x18 cm i głębsze pudełko.



















     Czekają mnie jeszcze cztery... Pewnie niebawem zaczną mi się śnić po nocach :D Ale i tak clou wszystkiego to będzie kartka z mrówkami :D KARTKA Z MRÓWKAMI! Nie wiem co z tego wyjdzie...
A teraz dziękuję za uwagę i pędzę do roboty! Czas goni...
Do zobaczenia!

piątek, 17 czerwca 2011

Sztalugi - ciąg dalszy

     Dzisiaj nie piszę. A przynajmniej niewiele... Szczerze mówiąc najchętniej poszłabym spać, jakoś ostatnio cierpię na deficyt snu. Więc od razu zaczynam - ciąg dalszy kartek na zakończenie roku szkolnego.
1.




2.






3.



4.







5.



6.









7.



I na koniec cała gromadka:)

Na dzisiaj tyle :) Myślę, że w zupełności wystarczy :D A jutro jeszcze dorzucę ostatnią z tego zamówienia...

Do zobaczenia!

poniedziałek, 13 czerwca 2011

Sztaluga nr 2

     Skończyłam drugą, trzecia już czeka na pudełko... Uff,  taśmowa produkcja to nie jest coś, co tygrysy lubią najbardziej ;) Ale jakoś chyba sobie poradzę?
Tym razem niebieskości i kremy :)







I w pudełku:





Stempelek zaprojektowałam sobie sama, to świetna zabawa. Gorzej, że raz samoczynnie zamknął mi się program i całą pracę wcięło, bo jak oślica nie zapisywałam w trakcie... Teraz będę już bardziej przewidująca :D
Koniec. Następna będzie w zupełnie innych kolorkach. I kolejna również ;)
Tak więc idę wykańczać, pewnie jutro tu się znajdzie...
Do zobaczenia!

sobota, 11 czerwca 2011

I znów po przerwie...

     Coś mi się ostatnio czas nie bardzo chce rozciągać, ciągle mi go brakuje... A pracy mam powyżej uszu, zastanawiam się jak zdążę ze wszystkim. Chciałam pokazać kartkę na rocznicę ślubu, ostatnio takie miałam zamówienie. Niestety, klientka przyszła dzień wcześniej i nie zdążyłam zrobić zdjęć. Trudno.
     A dzisiaj wykończyłam kartkę imieninową. Miało być dużo czerwieni. I trochę błyskotek.
 No więc bardzo proszę, czerwona i z błyskotkami:)










    Kartka już powędrowała do klientki i na szczęście się podobała. Teraz mogę siadać do kolejnych... Ostatnio sztalugi są na topie :D Sporo mam ich do zrobienia, a czasu - jak na lekarstwo... W każdym razie teraz nie będzie długiej przerwy, będę miała co pokazywać :D
I tym optymistycznym akcentem żegnam się na dzisiaj :) Pędzę do roboty!
Do zobaczenia!