Sztalugologii stosowanej ciąg dalszy :) Uprzedzałam. Zresztą już się chyba przyzwyczaiłam, że sztalugi i sztalugi... I na różowo.
Kolory zamówione, miało być jaśniutko, biało - kremowo z jakimiś akcentami dla ożywienia. No to proszsz...
Kartka dla małżeństwa, na wspólne (!) 85 urodziny.
Zrobiłam zdjęcia i coś mi nie pasowało. Brakowało czegoś... Ostatecznie dołożyłam jeszcze kilka półperełek i małą kokardkę.
Dziękuję, że do mnie wpadacie, zostawiacie miłe słowo... Zapraszam, zawsze czekam z kawką :)
Do zobaczenia!
5 komentarzy:
Ładna - mimo że dostałaś zamówienie w ostatnim momencie!!
Mam ten wykrojniczek gdzieś na dnie szuflady, a on tak pięknie się prezentuje u Ciebie :), chyba go wyciągnę ;)śliczna kartka :)
Ania, ludzie już tak mają, że dzwonią i myślą, że ja z kapelusza wyciągnę kartkę akurat taką, jak sobie życzą :D Chyba tego nie przeskoczę...
Malgodia, który wykrojniczek tak u Ciebie zalega w czeluściach szuflady, hę? :)
Bardzo delikatna i elegancka - podoba się ogromnie :)
Piękna karteczka Pelargonio.
Czekam na Twój adres do wysyłki w mojej Ścinko-Zabawie :)
Aha, i mam pytanie, czy Ty i Bieniek5 o ta sama osoba?
Prześlij komentarz