Wczoraj spędziłam bardzo przyjemny wieczór. Siedziałam sobie w swoim kąciku, słuchałam audiobooka i coś tam sobie robiłam. No i wyszło bardzo eklektycznie :D
Najpierw powstała kolejna broszka filcowa. Właściwie dokończyłam tylko to, co zaczęłam wcześniej.
Taka sobie, ale skoro zrobiłam - to niech już sobie będzie :)
Następna w kolejności była kartka wielkanocna. No bo już najwyższy czas mieć coś w zapasie :)
A na koniec, tradycyjnie, notes :D Lubię je robić. No lubię i już :) Tym razem prosty i skromny.
No. I to by było na tyle. Dzisiaj może zrobię jeszcze jakieś karteczki świąteczne, mniej i bardziej kolorowe :)
Bo potrzebę koloru mam już ogromną, szarość za oknem mnie denerwuje i przepędzam ją jak mogę :)
Do zobaczenia!
3 komentarze:
jajco na kartce mnie intryguje? stempelki nań są? Super ta kartka
A notes rewelacja ogromnie mi się podoba
Jajko to naklejka z grubej folii, nalepiona na jasny kartonik. Cały arkusz takich pisanek zakupiłam :)
Broszka śliczna. Myślę, że najbardziej pasować będzie do ślubnej kreacji :). a i widzę, że świątecznie bardzo się u Ciebie zrobiło :) Pozdrowionka
Prześlij komentarz