Chyba powinnam powoli oswoić się z myślą, że różowy kolor będzie odgrywał w moim życiu jedną z głównych ról :D To chyba zemsta za to, że jakoś nigdy różowego nie lubiłam...
W każdym razie - na różowo. Kolejna sztaluga (jedna z moich specjalizacji, jestem doktorem sztalugologii stosowanej ;) ). I tak trochę nie po mojemu... Jakoś do tej pory nie wykorzystywałam grafik w kartkach. Od razu mówię, że źródło gdzieś mi się zgubiło w zakładkach i jak tylko odnajdę, to natychmiast je tu umieszczę.
Nie spodziewałam się, że te gołąbki tak często będę wykorzystywać! W ogóle wykrojniki robią mi niespodzianki, ale o tym innym razem. Może jutro :)
I jeszcze pudełko, też - jak na mnie - nietypowe.
Tym razem nie z szybką, a z kalką. I ze stemplami - powoli się z nimi oswajam, bo tak naprawdę to nie do końca umiem je używać :D
No i w zasadzie to by było na tyle.
Jutro ostatni dzień szkoły, przestanę wreszcie latać tam i z powrotem. I trochę odpocznę...Chociaż wakacje to pora, kiedy w moim domu trwa wieczny bałagan, codziennie przeżywam najazd Hunów... Hunowie chcą soczku, lody, grać na komputerze, oglądać filmy i bawić się wszystkimi dostępnymi zabawkami. Wprawdzie po zabawie Hunowie sprzątają, ale po każdym najeździe muszę poleżeć w ciszy, najlepiej z książką. Trzeba odreagować i przygotować siły na następny najazd...
Kończę na dzisiaj, jutro (może, jak czas pozwoli) będzie przydasiowo :)
Do zobaczenia!
10 komentarzy:
Powiem, że szybka z kalki też fajnie wygląda - elegancko
To prawda, już robiłam z kalki. Na pewno z kolorowej, a czy z białej to nie pamiętam. Ale tu mi pasowała ta kalka bardziej niż zwykła szybka przezroczysta.
Wspaniała!
Oj pani doktor - kolejna piękny wykład w pani wykonaniu ;)I znowu tyle się dzieje na kartce, a wszystko takie spójne.
Madziu urocza karteczka, a pudełeczko z kalkową szybką pewnie w rzeczywistości prezentuje się lepiej niż na zdjęciu :)
... Madziu, moja maszynka już działa, więc nie musisz już się martwić... przepraszam za zawracanie głowy :) Pozdrawiam.
Ludka, zapewniam Cię, że kolejny wykład już niebawem :D Jak znam upodobania moich klientów, to następna sztaluga będzie już wkrótce :)
Ewuś cieszę się, choć równocześnie się wściekam, bo już dawno nikt mnie tak nie wystawił...
A co do kartki - owszem, w naturze wygląda to lepiej, strasznie ciężko było sfocić białe stemple na białej kalce... :)
Śliczny komplecik, słodki :) a ten kolorek to ja bardzo lubię ;)
Ja nie bardzo :) Lubię róż indyjski i ewentualnie taki pudrowy. Ale muszę przyznać, że różowy to kolor, z którym się łatwo pracuje :D
Delikatnie, z wdziękiem i w niesamowitej słodyczy - czyżby kartka idealna? A pomysł z kalką zaskakujący, nowy, ciekawy...
A tak w ogóle, czemu jestem tu dopiero teraz?? Pozdrawiam :)
Miło mi Cię tu gościć :)
A Twój komentarz sprawił, że porosłam pierzem i odleciałam :D Kartka idealna... chciałabym taką stworzyć :)
Prześlij komentarz