Dzisiaj z moją zagrypioną córką zaczęłyśmy produkcję koszyczków. Mamy ich zrobić 12, więc lepiej zacząć już teraz, a poza tym ona się mniej nudziła, co też ma swoje dobre strony :D
Koszyczek jest testowy i na razie wetknęłyśmy w niego kwiatki, bo produkcja pisanek jeszcze przed nami...
Pomysł na koszyczek i instrukcję wykonania znalazłam tutaj. Jest prosty do zrobienia i polecam , bo wygląda ładnie i super nadaje się na drobny upominek wielkanocny. No i dzieci będą miały przy nim zabawę :)
Dzisiaj tylko tyle :) Życzę Wam pięknej niedzieli! Do zobaczenia!