piątek, 2 marca 2012

Robię się monotematyczna albo zaczynam specjalizację ;)

     Dzień dobry bardzo wszystkim po kolejnym przestoju :) Nie żebym nic nie robiła, bo coś tam powstaje... Ale jakoś tak ostatnio mam. Przedwiośnie chyba, nic innego...
W ogóle to zaczęłam dziś dzień bardzo pięknie, bo dostałam maila od ArtPasji. 
Wygrałam bon na 50 zł do wydania na zakupy! :)
Poza tym dowiedziałam się o mojej wymiankowej parze u AngeluS i jak odwiedziłam moją wylosowaną parę, to szczęka opadła mi z hukiem. Zresztą zajrzyjcie TUTAJ, czemu ja sama mam zbierać szczękę z podłogi ;)
A wracając do tematu - powstały kolejne dwa kosze :) To już chyba specjalizacja  :D Czy z koszyków można się doktoryzować?
Zrobiłam też trochę różyczek na zapas i innych kwiatków, próby mniej lub bardziej udane, niektóre pomysły wymagają jeszcze dopracowania :)
A na razie imieninowy kosz róż dla starszej pani. Zastanawiam się czy wszystkie starsze panie lubią różowy kolor i błyszczące rzeczy? Czy to zależy od tego czy fazę różu przeszło się w młodości czy też nie? Zaczynam się obawiać, bo jakoś mnie jazda na różowy kolor ominęła i boję się, żeby mnie nie dopadła na stare lata :D No ale podobno o gustach się nie dyskutuje... Miało być na różowo, więc proszę bardzo :)










Do zrobienia tej kartki użyłam wyłącznie zwykłych kartoników. Koszyczek z resztek świątecznych papierków Papermanii. Wykrojniki: Spellbinders Nestabilities Fleur de lis Rectangles, Marianne Design ramka, gałązka, kosz. Różyczki w tej kartce są z gotowych bukiecików.

Następny kosz jutro :)

Dziękuję, że do mnie zaglądacie, nawet, gdy ja sama do siebie nie zaglądam :) I dziękuję za każde dobre słówko!

Do zobaczenia!

12 komentarzy:

Jania pisze...

Podziwiam te Twoje różane kosze od jakiegoś czasu i jeszcze mi się nie znudziły :) Ślicznie się prezentują :)
A mój zachwyt wiąże się pewnie, prędzej czy później, z mniejszym lub większym, odgapieniem ;)

Pelargonia pisze...

Bardzo Ci dziękuję :) Odgapiaj do woli, mówią że naśladownictwo jest najszczerszą formą pochlebstwa :D

Alusiek7 pisze...

ja tam nie lubię różowego ale nie przeszkadza mi jak ktoś lubi i nawet czasami nie mogę sie napatrzeć. Komplecik piękny :)
pozdrawiam :)

Justyna pisze...

Twoje koszyczki są zachwycające :)

Madzik pisze...

Perfekcyjne cudeńko:)))

Pelargonia pisze...

Dziękuję :) Ja też nie lubię, ale - klient nasz pan :D

Pelargonia pisze...

Bardzo Wam dziękuję za dobre słowo, kochane Kobietki! :*

Teresa pisze...

Tworzysz och jak Ty piękne rzeczy tworzysz :) Wpadłam na chwilę i wyjść nie mogę , z podziwu ...Często tu będę:)

Malgodia pisze...

Bardzo romantycznie, super wykorzystujesz ten wykrojnik ramkowy :)

evaart pisze...

Madziu cudna praca.

Pelargonia pisze...

Bardzo dziękuję! Ach, jak lubię takie komentarze! ;)
A w odwiedziny zapraszam serdecznie, bardzo lubię moich gości :)

Pelargonia pisze...

Dziękuję, kochane, za miłe słowa! :*